W dniach 17-20 maja 2018 r. odbył się VIII kongres Polska Wielki Projekt.  Uczestnicy jednego z paneli dyskusyjnych zastanawiali się nad takimi wartościami, które mogą połączyć Polaków. I o tym jednym z nich Prezesem Instytutu Spraw Obywatelskich Rafałem Górskim rozmawiał dziennikarz dwójki  polskiego radia Patryk Michalski.

Patryk Michalski: Głównym tematem Kongresu Polska Wielki projekt są wartości. Czy są jakieś wartości wspólne dla wszystkich Polaków?

Rafał Górski: Są takie wartości. Taką wartością w obszarze dobra wspólnego jest np. czyste powietrze. Wartość, która jest wspólna dla wszystkich niezależnie od barw ideowych, partyjnych,  w co kto wierzy. Oprócz czystego powietrza jest np. czysta woda, zdatna do picia. To też jest taka wartość z dobra wspólnego, która jest ważna dla wszystkich Polaków. Jest też wartością cisza, bo ona też nam pozwala w miejscu zamieszkania podnosić  jakość życia. Są to wartości związane z naszą biologią. Jednocześnie nie przebijają się tak mocno jak te wartości symboliczne, które dzisiaj w Polsce są osią sporu: kwestie historyczne, kwestie tożsamości, kwestie związane z taką czy inną ideologią, czy ideałami.

Patryk Michalski:  Tak, bo problemem jest to co, co Pan wymienił. Traktujemy jak oczywistość i za wartości przyjmujemy jakieś górnolotne rzeczy i w tym szukamy, co nas bardziej dzieli niż łączy.

Rafał Górski: Dokładnie tak. Jednak, gdyby spytać o to, co ma wpływ na nasze codziennie życie i jakość tego życia okazuje się, że ważnym elementem jest okolica, w której mieszkamy. Czy jest zielono, czy tam są jakieś drzewa? Czy tam jest jakieś ruchliwa alteria komunikacyjna? Czy są hałas i spaliny? Warto na to zwracać uwagę i też część debaty publicznej poświęcać na takie sprawy. Mam takie wrażenie, że często decydentów w Warszawie interesują zupełnie inne wartości niż wartości w Polsce powiatowej, poza Warszawą.

Patryk Michalski: Czy walka o dobro wspólne jest czymś co może połączyć Polaków ponad tymi podziałami?

Rafał Górski: Moim zdaniem może połączyć. To widać w naszych kampaniach, które prowadzimy.   Np. kampanie „Tity na tory”, gdzie walczą z niedogodnościami związanymi z ruchem samochodów ciężarowych. To może łączyć też ludzi na osiedlach, w miastach, gdzie jest bitwa o skwer zielony. Wtedy nagle mimo różnic wyborczych i partyjnych ludzie łączą się i zaczynają wspólnie działać na rzecz np. zielonego skweru.

Patryk Michalski: Jest to takie działanie reakcyjne. Reagujemy sytuacyjnie na jakąś rzecz, którą musimy załatwić. Jeśli uda się załatwić, wracamy do tego starego podziału – wnosi reporter polskiego radia.

Rafał Górski: Troszkę tak, ale jest też druga część tej opowieści. Takie działanie powoduje, ze taki kapitał społeczny, który mamy jeden z najniższych w Europie – on się wzmacnia. Kapitał społeczny, czyli zdolność do współpracy zaufania. I nagle, kiedy okazuje się, że mamy wspólny cel i działamy wspólnie, to później naprawdę trudno, aż tak mocno dzielić się kiedy występują te różnice partyjne, wyborcze, te które oglądamy w telewizorach.  Nagle okazuje się, że ważniejszy jest problem lokalny, taki, który tworzy wspólnota związana z tymi doświadczeniami. Warto to podkreślać i doceniać.

Źródło: https://www.polskieradio.pl/8/404