Jak Platforma Obywatelska załatwia społeczników i ruchy miejskie? Przykład z łódzkiego „podwórka”. Przykład gorący, bo z ubiegłego tygodnia. I bliski, bo sam znalazłem się na celowniku.

13 lutego ogłoszono wyniki plebiscytu „Człowiek Roku 2017”. Dla miasta Łodzi, w kategorii „Samorządność i Społeczność Lokalna” nominowanych było 27 osób, w tym również ja. Nominację otrzymałem za organizację cyklu debat „Łodzianie decydują”. W ramach działań Instytutu Spraw Obywatelskich, zorganizowaliśmy 10 debat, których celem jest patrzenie władzy na ręce, nagłaśnianie problemów, jakie dotykają mieszkańców i szukanie rozwiązań. Głosowanie trwało miesiąc. Każdy mógł oddać głos. Ostatecznie, zająłem drugie miejsce. Wygrała Joanna Skrzydlewska, Wicemarszałek Województwa Łódzkiego z PO. Na trzecim miejscu znalazł się Tomasz Trela, Wiceprezydent Łodzi z SLD. Pani Prezydent Hanna Zdanowska zajęła miejsce osiemnaste. Moje drugie miejsce to duży sukces, biorąc pod uwagę zasoby partyjne i biznesowe przeciwników.

Jeszcze nie zdążyliśmy nacieszyć się wynikiem, kiedy uderzył układ łódzki. W piątek

Czytaj dalej: http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/rafal-gouklad-lodzki-panikuje-i-kontratakuje_1042001.html